piątek, 6 września 2019

Podwodny Świat Sharm El-Sheikh

Jak wieść gminna w środowisku niesie są na świecie trzy najpiękniejsze miejsca nurkowe - Australia, Morze Czerwone i Belize. No to skoro jesteśmy nad Morzem Czerwonym, to korzystajmy z jego uroków. Nie będę opisywał kolejnych nurkowań indywidualnie, a jedynie powiem, że każde kolejne miało swój odrębny urok i każde dało wrażenia do zapamiętania. Organizatorem naszych nurów była baza Aqua Sharm i spisywała się pozytywnie. Jako instruktorów - przewodników - dive-masterów mieliśmy przedstawicieli Polski, Czech, Egiptu i Węgier i wszyscy zasłużyli na pozytywną ocenę...
No to nurkujemy...











Piękno gorgonii nigdy nie przestanie nas zachwycać...



Jednym z lubianych przez nurków miejsc jest Yolanda Reef. W 1980 roku w miejscu tym o rafę rozbił się przewożący spory ładunek wyposażenia łazienkowego statek o nazwie Yolanda. Część ładunku spadła z pokładu, kontenery rozpadły się i na dno wysypały się zlewozmywaki, wanny i muszle klozetowe. Z czasem wrak został zniesiony prądem na znacznie głębsze wody i na miejscu pozostały jedynie elementy jego ładunku między, którymi rozwija się podwodne życie...














Błazenki czyli Rybki Nemo są bardzo odważne i bronią swojej kępy anemonów...








No i czas na przerwę... Najpierw trzeba wyskoczyć z podwodnego rynsztunku...









 A następnie odpoczynek na pokładzie i "łykanie" słoneczka... 






Ale podwodny świat wzywa...









Wśród mieszkańców rafy przytwierdzonych do niej na stałe ulubieńcami Małego są błękitne mięczaki ...








Nie wszystkie morskie jeżowce mają ostre kolce...




Papugoryby "obgryzają" koralowce...







Sohal surgeonfish czyli pokolec wygląda niegroźnie, jednak biada temu, kto chciałby złapać go rękoma. Płetwy ogonowe są tak ostre, że bez trudu tną jak lancet. Ta rybka jest endemiczna dla Morza Czerwonego...








Skrzydlica zawsze wygląda majestatycznie...























Nasyciwszy oczy kolorami i bogactwem rafy kończymy kolejny dzień nurkowy...


No a wieczorem można wybrać się na spacer i zakupy do Naama Bay  oraz uczestniczyć w nocnym życiu tego turystycznego centrum...


Kilka pięter centrum handlowego oferuje wszystko, co turyści kupują jako pamiątki z wakacji i nie tylko...




Największą pokusą dla turystów mają być biżuteria oraz przyprawy...



A jak są przyprawy to musi być i Mały, który bardzo starannie dobiera produkty do swojej kuchni...








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz