poniedziałek, 12 października 2020

Padwa IV

Uwzględniając bogactwo zabytków najwyższej klasy oraz zwykłe życie Padwy jeden dzień na jej zwiedzanie i poznanie to stanowczo zbyt mało czasu. Nawet jeżeli jesteśmy tam w okresie, gdy dni są bardzo długie nie da się zobaczyć wszystkiego, gdyż różne obiekty mają różne godziny funkcjonowania a niektóre mają dodatkowo przerwę na południową sjestę. W konsekwencji widać, że dokładniejsze poznanie miasta wymagałoby gdzieś ze trzy dni. My mamy tylko jeden dzień, więc musimy dokonywać wyborów. W związku z tym odpuszczamy znajdujący się niedaleko bazyliki najstarszy na świecie akademicki ogród botaniczny utworzony w 1545 r. Zamiast tego ulicą Błogosławionego Łukasza Belludi idziemy do Prato della Valle. Tam też odetchniemy świeżym powietrzem i odpoczniemy chwilę nad wodą wśród zieleni...


Po drodze przechodzimy przez most nad Canale Santa Chiara. Kanał ten został wykopany w 1217 r. Na szczęście nie został zasypany ani nakryty w latach 60-tych i dziś tworzy urokliwy ciek wodny prowadzący od dawnych młynów Grendene do Ogrodu Botanicznego...



Po drodze, za każdym spojrzeniem wstecz widzimy bazylikę Św. Antoniego...


Wprawdzie jeszcze nie pora na dokonywanie zakupu zapasów na wieczór, ale dobrze jest wiedzieć jak szeroki i trudny wybór przed nami...


No i jesteśmy przy Prato della Valle... 



Co to takiego jest to Prato della Valle? Ano jest to największy plac we Włoszech i jeden z większych w Europie. Ma kształt elipsy, cztery pola zieleni otacza pięknie kanał, nad którym przerzucono cztery mostki. Powierzchni ma, bagatela, 88620 metrów2 i na starym kontynencie pod względem powierzchni większy od niego jest jedynie moskiewski Plac Czerwony... Ale zanim wejdziemy na plac, przejdziemy się wokół jego ćwiartki wschodniej do szczytu południowego...



Tak jak my odsłaniamy okna i otwieramy je by złapać trochę światłą i ciepełka, tak Włosi zakrywają okna szczelnie okiennicami, by unikać nadmiernego skwaru...


Mijamy wschodni mostek prowadzący na centralną wyspę - Isola Memmia ...







No i tak dochodzimy na wysokość Benedyktyńskiego opactwa Św. Justyny wzniesionego już w VI w jednak wielokrotnie przebudowywanego tak, iż swój ostateczny kształt uzyskało w wieku XVII. Niestety tym razem nie uda się nam go zwiedzić, gdyż upłynęły już godziny zwiedzania i drzwi zamknięte są na głucho. A szkoda, bo to co zobaczyć można we wnętrzu przyprawia o zawrót głowy. Tak więc jest kolejny powód by odwiedzić Padwę ponownie...


Z terenu, który obecnie stanowi Prato della Valle korzystano już w starożytności na co wskazują odnalezione tu pozostałości cyrku i teatru Zairo. Gdy nastały czasy prześladowań chrześcijan w cyrku odbywały się walki podczas, których zginęło dwoje z męczenników -patronów miasta: Święta Justyna i Święty Daniel. 
W średniowieczu odbywały się tu jarmarki, wyścigi lokalnych rydwanów - sedoli - czy też "targi dziewic" dające szansę zdobycia przez kawalerów z okolicy kandydatki na małżonkę. Już od 1077 r odbywały się tu zgromadzenie "wolnych obywateli Padwy", raz w miesiącu działał jarmark zwierząt. W październiku i listopadzie odbyły się dwa największe w ciągu roku jarmarki ku czci patronów Justyny ​​i Prosdocimo. W miejscu tym Św. Antoni głosił też swoje kazania...
Na niekorzyść miejsca przemawiało to, że był to teren podmokły, zalewowy oraz to, że nie należał do miasta tylko do opactwa benedyktynów, którzy nie mieli ani pieniędzy ani pomysłu na jego zagospodarowanie. 
Sytuacja zmieniła się diametralnie gdy 14 lutego 1767 r. Senat Wenecji Euganejskiej, wbrew roszczeniom mnichów z opactwa Św. Justyny, ogłosił teren własnością miejską. W 1775 roku, Andrea Memmo, wenecki arystokrata pełniący w imieniu Wenecji zaszczytną funkcję Provveditore della Serenissima w Padwie zatrudnił opata  Domenico Cerato, profesora architektury działającego wcześniej w Vicenza oraz Padwie odpowiedzialnym za różne roboty publiczne na terenie miasta. Na terenie Prato della Valle dokonano melioracji i rekultywacji gruntu. Stworzenie podwalin obecnego placu zajęło zaledwie 44 dni i nie pochłonęło pieniędzy z miejskiej kasy, gdyż inwestycję sfinansował ze środków własnych sam Memmo. Powstało coś na kształt wielkiego owalnego kwietnika na wyspie połączonej czterema mostami z "lądem stałym". 
Kolejnym etapem twórczym było zainstalowanie po obu stronach otaczającego wyspę kanału numerowanych postumentów z rzeźbami przedstawiającymi wybitnych mieszkańców Padwy - i tych tu urodzonych i tych, którzy przybyli tu z innych miejsc ale rozsławili miasto. Planowano wystawienie ogółem 78 posągów. - 38 wzdłuż brzegu wewnętrznego oraz 40 zewnętrznego. Rzeźby wykonane zostały z jednolitego materiału - kamienia z Costozza w latach 1775 - 1883 przez różnych artystów. Listę wszystkich uwiecznionych postaci znaleźć można na stronie https://en.wikipedia.org/wiki/Prato_della_Valle.
 Andreę Memmo przedstawia rzeźba numer 44 dodana dwa lata po jego śmierci. Wśród upamiętnionych tu postaci odnajdziemy rzeźby przedstawiające Antenora - założyciela Padwy, Torquato Tasso - jednego z najwybitniejszych poetów czasów odrodzenia i twórcy poemat epickiego Jerozolima wyzwolona, odwołującego się do dziejów pierwszej krucjaty, Pietro D'Abano - filozofa, astrologa i profesora medycyny na tutejszym uniwersytecie, Andrea Mantegna - malarza, Ludovico Ariosto - poety, autora poematu Orland szalony, Francesco Petrarca - franciszkańskiego tercjarza a zarazem wybitnego poety, Galileo Galilei - profesora padewskiego uniwersytetu, Giovanni Dondi dell'Orologio - fizyka, astronoma i inżyniera, czy wreszcie samego Antonio Canova - rzeźbiarza którego marmurowe rzeźby znajdziemy w najważniejszych zbiorach sztuki na świecie. Sam Canova jest zresztą autorem rzeźby numer 52, w owalu wewnętrznym przedstawiającej,  Giovanniego Poleniego - weneckiego matematyka i fizyka, który profesorem padewskiego uniwersytetu został w wieku zaledwie 25 lat.









Centralnym punktem wyspy jest fontanna, przy której spotykają się dróżki prowadzące do czterech mostów...





W perspektywie cały czas widać bazylikę Św. Antoniego...


Na całym terenie wyspy nie obowiązuje zakaz wchodzenia na trawniki. To teren miejski, należy więc do wszystkich mieszkańców oraz odwiedzających Padwę gości i w związku z tym wszyscy mogą z niego korzystać dla wypoczynku i rozrywki... 




Cały obwód Prato della Valle jest zabudowany obiektami z różnych epok - wzniesionymi w okresie od XV do XIX w. - a wśród otaczających go budynków jest wiele obiektów o ciekawej historii. Jednym z nich jest Loggia Amulea. Neogotycki budynek powstał dla wypełnienia luki powstałej po pożarze Amulea College w 1822 r. W 1860 r wzniesiono obecny budynek który w latach 1906 - 1989 pełnił funkcję - posterunku straży pożarnej...Obecnie jest siedzibą kilku miejskich urzędów.



No i tak doszliśmy do północnego krańca wyspy i mostka łączącego go z zewnętrzną częścią placu.


W zewnętrznym owalu pomników znajdują się figury nr 1 oraz 44. Ta na pierwszym zdjęciu to posąg inicjatora budowy Prato della Valle, Andrea Memmo. Natomiast numer 1 na drugim zdjęciu to pomnik Antonio Diedo - architekta urodzonego w Wenecji, którego kilka realizacji znajduje się w Padwie. 




Duży plac po północnej stronie Prato służy jako miejsce organizacji targów, wystaw, koncertów różnego  rodzaju muzyki - od klasycznej po koncerty grup rockowych oraz święta sztucznych ogni...
Drugi po prawej budynek z podcieniami opartymi na trzech półkolistych łukach to Palazzo Angeli. Pałac powstał w XV w. w XVIII w. zamieszkiwał w nim kreator pomysły Prato - Andrea Memmo. Z okna tego pałacu, korzystając z camera obscura niejaki Giovanni Antonio Canal powszechnie znany jako Canaletto (ale nie ten który malował Warszawę), namalował w połowie XVIII w panoramiczny obraz przedstawiający Prato. Obecnie budynek mieści muzeum zwane Collezione Minici Zotti. Stanowi on zbiór urządzeń optycznych poprzedzających powstanie kina - różnego rodzaju urządzenia typu lanterna magica oraz slajdów w urządzeniach tego typu wykorzystywanych. To specjalna ciekawostka dla tych, którzy interesują się tym, co ludzie oglądali, zanim pojawiło się kino i "ruchome obrazy"...



Nasz dalszy kierunek wyznacza Via Umberto I... Podczas upału podcienia zapewniają znośne warunki spaceru..


Mijamy dom, na którym wsi tablica upamiętniająca wizytę Giuseppe Garibaldiego w marcu 1867.








Na tynkach pod arkadami spotykamy wiele naklejonych ogłoszeń a niekiedy także całkiem ciekawe murale...


I tak docieramy do Ponte delle Torricelle...



Dalej po Via Roma kontynuujemy spacer w kierunku centrum, a konkretniej uniwersytetu w Palazzo Bo...


No i jest brama uniwersytetu - ale to wejście do części nowej, o której więcej nieco dalej...


Zanim jednak wejdziemy przez bramę uniwersytetu, krótki rzut oka na otoczenie Via VII Febbraio. To ciąg pieszy, na którym rozstawiono współczesne rzeźby, położony pomiędzy Uniwersytetem a  kompleksem pałaców łącznie zwanym Ratuszem a konkretnie jego Skrzydłem Moretti-Scarpari. Budynek ten powstał po I wojnie światowej. Decyzję o jego budowie podjęto 4 listopada 1919 roku. Plac budowy otwarto 4 listopada 1922 r., kiedy to w obecności generała Armando Diaza położono kamień węgielny, po rozbiórce XIX-wiecznych budowli w stylu klasycystycznym, zbudowanych na miejscu wcześniej istniejącego kościoła San Martino i na średniowiecznym „murze”, który otaczał „dziedziniec” budynków publicznych. 
W konkursie do realizacji wybrano projekt architekta Romeo Morettiego i inżyniera Giambattista Scarpariemu. Budowa zakończyła się w 1932 roku, kiedy wzniesiono pseudorenesansowe połączenie nowego skrzydła z skrzydłem Palazzo degli Anziani.
Centralna wieża zwieńczona jest niewielką kopułką na której umieszczono posąg uskrzydlonej postaci alegorii Zwycięstwa. Poniżej umieszczono pochodzący z XVIII w. dzwon, który pierwotnie znajdował się w wieży Torre degli Anziani. Cztery rzeźby na szczycie fasady reprezentują alegoryczne postacie Dyscypliny, Pracy, Mądrości i Wartości. Pomiędzy nimi, na wierzy umieszczono herb Padwy a pod nim tekst "Bollettino della Vittoria" - Biuletynu Zwycięstwa - autorstwa Generała Diaza. Na najniższym poziomie elewacji na ścianach skrzydeł bocznych umieszczono cztery tablice, na których wyryto nazwiska 1376 obywateli Padwy, którzy stracili życie w I Wojnie Światowej...



A na rogu niewielki stragan z pięknymi kwiatami...




Narożne budynki o bardzo różnym kształcie należą do najsłynniejszej kawiarni w Padwie - Caffé Pedrocchi. Jest to południowa fasada tego dość dziwnego budynku należącego do kawiarni, która stała się instytucją, ale o jej historii napiszę więcej w kolejnym poście...


Jak wszędzie na świecie, do najlepszych gospodarzy budynków zabytkowych należą banki i towarzystwa ubezpieczeniowe. Sklep MANGO dzieli budynek z godnie prezentującym herb Św. Marka i Wenecji Towarzystwem Ubezpieczeniowym Generali...




"Ukrzyżowane Włochy" - ociekająca krwią ofiar mapa Włoch na krzyżu... Chciałbym zobaczyć oburzenie w Polsce, gdyby ktoś odważył się przedstawić taką pracę artystyczną... A tutaj ani nikt się nie oburza, ani nie protestuje. Dzieło artystyczne i tyle... 


No to przyszedł czas by odwiedzić jedną z najbardziej szacownych Alma Mater na świecie - Palazzo Bo - siedzibę najstarszej części Uniwersytetu w Padwie...


Chociaż za rok powstania Uniwersytetu w Padwie przyjmuje się rok 1222 to założony faktycznie został wcześniej, gdyż najstarszy dokument mówi o nim jako istniejącym wcześniej. Dlaczego powstał? Bo grupa wykładowców i studentów Uniwersytetu w Bolonii (założonego w 1088 r, co czyni go najstarszym uniwersytetem na świecie) poszukiwała miejsca, gdzie mogliby cieszyć się większą wolnością akademicką ('Libertas scholastica'). 
Wręcz oczywistym jest, że dwa pierwsze kierunki nauczania, jakie powstały w Padwie to teologia i prawo, jednak programy nauczania były dość szybko poszerzane o kierunki takie jak choćby medycyna czy astronomia. 
Medycyna była jednym z najlepiej rozwijających się kierunków studiów. W 1305 r ściągnięto z Paryża filozofa, lekarza i astrologa Pietro d'Abano, jednego z najwybitniejszych lekarzy epoki. Jego dzieło kontynuowali uczniowie Nicolò Santa Sofia, Giacomo i Giovanni Dondi dall'Orologio.   
 W 1399 r wystąpiła konieczność podziału uczelni na dwie -  Universitas Iuristarum gdzie nauczano prawa cywilnego oraz kanonicznego oraz Universitas Artistarum gdzie nauczano przedmiotów, które uważano za "sztuki" to jest astronomii, dialektyki, filozofii, gramatyki i retoryki ale także medycyny.  

 Student Benedetto Greco z Salerno wybrany został rektorem Universitas Artistarum, co było wyrazem całkowitej niezależności organizacyjnej tej jednostki naukowej. Teologia już wcześniej została wyłączona poza tą uczelnię gdy papież Urban V powołał do życia w roku 1373 poświęcony wyłącznie naukom teologicznym Universitas Theologorum. Ciekawostką jest, że studenci podzieleni byli na niejako dwie kasty - studentów włoskich czyli cisalpini oraz studentów zagranicznych, czyli pochodzących zza Alp - transalpini i do tej drugiej grupy należeli studenci przybywający po wiedzę z Królestwa Polskiego. 
Uniwersytet funkcjonował jako jedno z czterech najważniejszych obok  Bolonii, Oxfordu i Cambridge ośrodków naukowych. Ciekawostką było to, że do końcowych lat XIV w. rektora, profesorów czynnych i nauczycieli akademickich wybierali studenci, którzy płacili im z pieniędzy pochodzących ze zbiórek. Zmieniało się to powoli za panowania rodu Carraresi a upadło całkowicie, gdy kontrolę nad Padwą, a więc i uniwersytetem przejęła Wenecja. 

 Prestiż uczelni rośnie gdy nauczają tu sławy takie, jak: Andrea Vesalio, Gabriele Falloppio, a następnie Girolamo Fabrici d’Acquapendente. Ten ostatni był jednym z pionierów anatomii. Przez 18 lat profesorem był tu Galileo Galilei. W 1545 r uniwersytet stworzył pierwszy w Europie ogród botaniczny, istniejący zresztą do dziś. W 1595 roku, powstał pierwszy stały teatr anatomiczny - opisać można go krótko, jako prosektorium ze stołem otoczonym galerią dla obserwatorów. Znaczenie anatomii dla medycyny podkreśla motto tego miejsca, które po łacinie brzmi „Hic est locus ubi mors gaudet succurrere vitae” co przetłumaczyć można jako „To jest miejsce, w którym śmierć lubi pomagać życiu”. 
 Uniwersytet w Padwie jest też miejscem gdzie absolwentką została kobieta - Pochodząca z Wenecji Elena Lucrezia Cornaro Piscopia ukończyła studia filozoficzne 25 czerwca 1678 roku. Niestety była kobietą słabego zdrowia i zmarła w lipcu 1684 r. Była wyjątkiem, bo kolejna kobieta dostąpiła zaszczytu ukończenia studiów we Włoszech dopiero w 1732 roku. Była to Laura Bassi, która została drugą kobietą na świecie, która uzyskała tytuł Doktora Filozofii oraz pierwszą kobietą, która została doktorem nauk - w tym przypadku doktorem fizyki (stało się to możliwe tylko dlatego, że jej talent docenił Prospero Lambertini, Arcybiskup Bolonii a późniejszy papież Benedykt XIV, który stał się jej patronem). 
W 1629 roku utworzono pierwszą włoską bibliotekę uniwersytecką z siedzibą w Sala dei Giganti w Palazzo Bo. W wieku XVIII powstają kolejne kierunki studiów jak nauki rolnicze oraz nowe katedry na wydziale medycyny - kliniki medyczno-chirurgiczne, ginekologia, pediatria, medycyna pracy.     

  Upadek Wenecji i zmieniające się władze francuskie i austriackie spowodowały osłabienie pozycji uniwersytetu co zakończyło się buntem studentów 8 lutego 1848 r. Wielu studentów opuściło uczelnię, by walczyć o wolność Włoch. Ponowny rozkwit rozpoczyna się w 1866 r gdy Padwa zostaje przyłączona do Królestwa Włoch. Pierwszym rektorem nowego, łączącego oba podzielone wcześniej uniwersytety w jeden został wybitny matematyk Giusto Bellavitis. 
W 1874 r. uniwersytet wzbogacił się o wydział farmacji a w 1876  o Naukową szkołę zastosowań praktycznych dla inżynierów. 
I wojna światowa to okres stagnacji nauki po którym przychodzi faszyzm i czystki wśród wykładowców. Rektorem zostaje faszysta archeolog Carlo Antia. Uniwersytet stracił wybitnych przedstawicieli, takich jak ekonomista Marco Fanno, fizyk Bruno Rossi oraz histolog i anatom Tullio Terni, których usunięto z grona profesorów tylko dlatego, że byli Żydami. 
Nadchodzi II wojna światowa a wraz z nią zmiany. Po upadku Mussoliniego, 7 września 1943 r, rektorem został Concetto Marchesi - profesor klasycznej łaciny bardzo ciekawa postać - z przekonania komunista, uczestnik działań podziemia, który na polecenie partii kilkakrotnie składał przysięgę wierności władzom faszystowskim a nawet przyjął legitymację Narodowej Partii Faszystowskiej.  9 listopada 1943 Concept Marchesi zainaugurował rok akademicki przemówieniem, które powszechnie interpretuje się jako „wypowiedzenie wojny prześladowcom Włoch przez Uniwersytet w Padwie”. Skutkiem tego  musiał ukrywać się przed aresztowaniem i uciekać do Szwajcarii. 
 Symbolem walki o wolność przeciwko wszystkim oprawcom jest złoty medal za męstwo militarne, jakim Uniwersytet, jedyny we Włoszech, został uhonorowany 12 listopada 1945 r .
O powojennym rozwoju Uniwersytetu można byłoby pisać bardzo wiele. Faktem jest, że jest to obecnie nowoczesna uczelnia. Ostatnio w rankingu krajowym klasyfikowana na miejscu czwartym wśród uniwersytetów włoskich a w rankingach międzynarodowych na 48 w Europie i na początku trzeciej setki na świecie.

No to wchodzimy do Palazzo Bo - historycznej siedziby Uniwersytetu...


Na dziedziniec Palazzo Bo wchodzi się przez bramę, której sklepienie wypełniają herby absolwentów...

  Słów kilka o siedzibie uniwersytetu. Stała sobie w centrum średniowiecznej Padwy karczma "Pod Wołem" - Hospitium Bovis. Powstała z połączenia kilku budynków, które wzniesiono na fundamentach budowli z czasów rzymskich. Karczma miała także pokoje dla gości i uważana była za jeden z najbardziej luksusowych przybytków tego typu w mieście. I tak naprawdę to nie wiadomo czy nazwa pochodziła od tego, iż w pobliżu znajdował się teren, na którym hodowano bydło, czy od rzeźników, którzy nieopodal mieli swoje jatki, czy też od jednego z pierwszych właścicieli, rzeźnika Marcolino Bonzaniniego, który w 1405 roku otrzymałby ją od pana miasta Francesco Da Carrara. Później obiekt przekazano w użytkowanie Uniwersytetowi, który w 1539 roku stał się jego ostatecznym właścicielem. Oczywiście nowa funkcja wymagała istotnej przebudowy. Dzięki lokalnemu architektowi Andrei Moroni, główny korpus budynku, z historycznym dziedzińcem z podwójnym rzędem kolumn, przyjmuje kształt, jaki znamy dzisiaj. Z biegiem lat, ściany pokrywają się niezliczoną ilością kamiennych lub też malowanych herbów pozostawionych przez pokolenia rektorów, studentów i profesorów.


Te herby będą towarzyszyć nam podczas całej wizyty, niestety jedynie na dziedzińcach oraz galerii. Nie udało nam się zwiedzić najważniejszych sal uniwersytetu - Teatru Anatomicznego, Aula Magna czyli sali, w której do dziś odbywają się najważniejsze uniwersyteckie uroczystości, czy też Sala dei Quaranta gdzie najcenniejszym obiektem jest Katedra Galileusza, krzesło, z którego zgodnie z tradycją naukowiec prowadził wykłady. Pałac Bo zwiedzać można tylko w ramach wycieczek z przewodnikiem. Od poniedziałku do piątku o godzinie 11:00, 15:30 oraz 17:00 w języku włoskim oraz o 12:00 i 16:30 w języku angielskim. Cena: 7 € dorosły, 5 € zniżka między innymi dla osób powyżej 65 i posiadaczy karty miejskiej. W soboty, niedziele i święta zwiedzanie jest dłuższe, o 9.30, 11:00 14:00,15:30 oraz 17:00 w języku włoskim i tylko raz, o 12.30 w języku angielskim. Wyższa jest też cena - bilet normalny 12 € a zniżkowy 10 €.... I ważna uwaga: Obowiązkowa jest wcześniejsza rezerwacja a takowej nie posiadaliśmy, więc kolejny punkt na następną wizytę...








Na przełomie wieków powiększono gmach uniwersytetu. Carlo Anti, faszystowski rektor w latach 1932–1943, wezwał ważne osobistości kultury i sztuki do przeprojektowania Uniwersytetu. Architekt Ettore Fagiuoli nadał całości obiektu ostateczny kształt dodając do niego Nowy Dziedziniec z otaczającymi go zabudowaniami utrzymany w stylu architektury faszystowskich Włoch. Gio Ponti jest twórcą mebli, fresków i ozdób, które dają Bo pod koniec drugiej wojny światowej nowatorski wizerunek. W "Atrium Bohaterów" w 1947 r powstaje Pomnik Palinuro dłuta  Arturo Martini. Pod postacią Palinuro - sternika statku Eneasza z Eneidy Wirgiliusza upamiętniono dowódcę oddziału włoskich partyzantów - Primo Visentin, absolwenta Uniwersytetu w Padwie, który zginął w walce z faszyzmem. Pomnik ten znajduje się obok przedstawionej na kolejnym zdjęciu (ale jakoś nie zmieścił się) '"Klatki Schodowej Nauki" pokrytej freskami przez Gio Pontiego.



W 1995 roku Jannis Kounellis stworzył na ścianie Nowego Dziedzińca rzeźbę „Opór i wyzwolenie” , która przywołuje walkę z faszyzmem i wyzwolenie Włoch. Pomnik ten miał być wyrazem pamięci o profesorach Uniwersytetu, którzy wnieśli wielki wkład w walkę z faszyzmem i przyczynili się do nadania Uniwersytetowi złotego medalu za waleczność - byli to Ezio Franceschini, Concepts Marchesi i Egidio Meneghetti. Kounellis miał ukończyć pomnik na 25 kwietnia 1995 r., pięćdziesiątą rocznicę wyzwolenia ale faktycznie odsłonięto go 29 maja 1995. Pomnik spotkał się z ogromną falą krytyki gdyż trudno było wytłumaczyć jego artystyczne przesłanie. Kontrowersje dotyczące jego artystycznej wartości trwają do dziś... 


Ponieważ nie możemy zwiedzić więcej pomieszczeń Uniwersytetu - biletów oczywiście brak - wracamy na Stary Dziedziniec i poszukujemy herbów upamiętniających polskich studentów i absolwentów. A tych nie było mało. I tak jak niektóre nazwiska jak Kopernik, Kochanowski, Działyński, Zamojski, Ossoliński, Sapieha czy Hozjusz są szeroko znane, inne nie trafiły do szerszego grona zwykłych Polaków...




Poszukiwania wcale nie są łatwe, bo w rozmieszczeniu herbów brak jakiegokolwiek porządku - chronologicznego, geograficznego czy alfabetycznego. Rozrzucone są po piętrach arkad (my możemy obejrzeć tylko parter) i salach... Brak jakiejkolwiek wskazówki gdzie szukać... Jako pierwszy znajdujemy herb Andreasa Naruszewicza.
 




Wystarczy... Opuszczamy Palazzo Bo...


Zanim ruszymy dalej zatrzymujemy się na chwilę odpoczynku w Caffe Antille...


Przed nami jeszcze sporo zwiedzania na dziś, ale o tym już w kolejnym poście...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz