piątek, 6 maja 2022

Markowo

Z Ponar droga zaprowadziła nas do kolejnej wsi "pałacowej" w tej okolicy, do Markowa.

Markowo to wieś, której nazwa pojawia się w 1402 r. Lokowano ją na prawie chełmińskim, na całkiem sporym obszarze 60 włók, jako wieś czynszową Zakonu Krzyżackiego. Sytuacja taka trwała do roku 1521 kiedy to książę pruski Albrecht Fryderyk prawa do posiadłości przekazał siedmiu synom swojego burgrabiego Piotra Dohny. Pierwszy dwór wzniesiono tu w 1541 r dla - Achatiusa zu Dohna. Po podziale dóbr na cztery gałęzie rodu Dohna - Damera-Schlobitten, Dohna-Schlodien, Dohna-Lauck i Dohna-Reichertswalde - właściciel Markowa zdecydował się przebudować pierwotny dwór na nową rezydencję w stylu barokowym. Projektem nowej rezydencji został nadworny architekt rodu zu Dohna - Johann Caspar Hindersin. 

W latach 1701 - 1704 "Pan na Markowie" - Christoph Friedrich zu Dohna wystawił swoją nową perłę w koronie. Kolejną rozbudowę pałacu, w latach 1905-1906, przeprowadzono na zlecenie Friedricha Ludwika zu Dohna-Lauck. Wtedy to dobudowano z frontu dwie wieże. 

Rodzina zu Dohna należała do pasjonatów sztuki. W pałacu w Markowie, tak jak w innych rodowych posiadłościach, zgromadzono obszerne kolekcje dzieł sztuki, w tym malarstwa holenderskiego z XVII w. Wprawdzie rodzina właścicieli nie poparła ruchu hitlerowskiego, ale udało jej się uniknąć poważniejszych kłopotów z tego powodu i do końca II wojny rezydencja przetrwała w stanie nienaruszonym. Ostatni właściciel, Adalbert Victor zu Dohna-Lauck zdołał uciec przed przybyciem "wyzwolicieli ze wschodu" a ci jak mają to w zwyczaju do dziś, ograbili pałac. To, co udało się uratować można obecnie zobaczyć w zbiorach Muzeum Warmii i Mazur eksponowanych w Pałacu rodu Dohna w Morągu. 

W nowej Polsce na bazie znacjonalizowanego majątku utworzono Rolniczą Spółdzielnię Produkcyjną, która na siedzibę przejęła pałac. I jak to zwykle bywało, mimo doraźnych remontów obiekt popadał w coraz większą ruinę. W latach 70tych  został całkowicie opuszczony. Na fali przekształceń, obiekt trafił do zasobów AWRSP i wystawiono go na sprzedaż. Prywatny właściciel przejął obiekt w roku 2000 , obecnie funkcjonuje tam dom weselny. Pałacu właściciel nie udostępnia do zwiedzania...

Bramę na teren pałacu otoczonego parkiem zastaliśmy zamkniętą...



Jedyne, co można w takiej sytuacji zrobić, to obejść otoczoną płotem posiadłość w koło i zerkać zza płotu...



Pałac otoczony jest ładnie prezentującym się  parkiem o powierzchni 11.5 ha. Przez park przepływa ciek wodny łączący malownicze stawy...












Skoro nie udało się obejrzeć pałacu z bliska ani też wejść do jego wnętrza jedziemy dalej. A kolejny przystanek to Młyn Klekotki położony zaledwie kilka kilometrów od Markowa...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz