środa, 17 czerwca 2020

Stare Jabłonki - Ostróda

Dla większości zapytanych pojęcie Kanał Elbląski (może też być Kanał Ostróda-Elbląg albo z niemieckiego Kanał Oberlandzki) kojarzy się niezmiennie z główną jego sekcją, to jest odcinkiem od Ostródy i jeziora Drwęckiego do Elbląga przez pochylnie, śluzy i łączące je kanały, jezioro Drużno i rzekę Elbląg. Tymczasem to tylko jedna z sekcji tego mocno rozbudowanego systemu dróg wodnych. Wielu turystów rozpoczynało swoją podróż po jeziorach Pojezierza Iławskiego od tego właśnie miejsca. To odnowiona stacja kolejowa Stare Jabłonki na trasie kolejowej z Torunia (a wcześniej Poznania czy Wrocławia a nawet Krakowa czy Katowic) przez Iławę, Ostródę do Olsztyna.


W Starych Jabłonkach, na jeziorze Szeląg Mały rozpoczyna się jedna z sekcji sieci kanałów prowadzący do Ostródy - jeziora Drwęckiego. Ta droga wodna liczy sobie około 18 km i świetnie nadaje się do żeglugi motorowej, jachtowej oraz kajakowej. Kursujące na niej statki Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej pokonują ją w około 2.5 godziny natomiast własnym sprzętem pływającym czas ten może być znacznie dłuższy gdyż szlak można znacznie wydłużyć do ponad 30 km opływając jeziora na trasie...
Zacznijmy od jeziora Szeląg Mały. To położone na wysokości 98.4 m.n.p.m. Na skutek usypania w latach 1871–1873 nasypu dla szlaku kolejowego Ostróda Olsztyn zostało na pewien czas odcięte od jeziora Szeląg Wielki, z którym wcześniej połączone było kanałem. Szeląg Mały ma niecałe 3 km długości, jest jeziorem rynnowym o szerokości około 0.5 km co daje powierzchnię 83.80 ha. Maksymalna głębokość to 15.2 m a głębokość średnia 5.7 m. 
Jezioro otoczone jest wysokimi brzegami porośniętymi lasem ale jest też wokół niego sporo miejsc, gdzie można znaleźć dogodne warunki wędkowania z brzegu. W kilku ośrodkach można też wypożyczyć łódki lub kajaki i wybrać się na wędkowanie z łodzi. Jezioro jest zarybiane i najczęściej łowi się tu leszcze i płocie a czasami trafi się też sandacz, szczupak albo węgorz.
Przez lata, które pamiętam wiele zmieniło się nad Szelągiem Małym. Dawniej, na końcu jeziora stał tartak a przylegająca do niego część jeziora pokryta była przyholowanymi do niego drogą wodną kłodami drewna. Podpływało się tam kajakami łowić ryby ale i denerwować pracowników tartaku, kiedy podejmowało się próby wchodzenia na bujające się w wodzie kłody... Dzisiaj po tartaku nie ma już śladu a na jego miejscu nasadzono młodnik. Obok pozostało tylko kilka domków pełniących głównie rolę letniskową...






Każdy odwiedzający Stare Jabłonki na przełomie lat 1960-1970 pamięta mocno zdewastowany ośrodek z knajpą, który nazywało się "Panderosa". Schodziła się tam brać turystyczna na piwo, czasem na ognisko... Od tamtych czasów i tu bardzo wiele się zmieniło. "Panderosę" przejął prywatny właściciel. Obiekt zmienił nazwę na "Hotel Anders". Odremontowano stary budynek, rozbudowano restaurację. Wokół powstały nowe domki o wysokim standardzie, a później nowy budynek hotelowy o wysokim standardzie i ciekawej bryle architektonicznej z basenem, spa i salami konferencyjnymi. Dodatkowo właściciel zaangażował się w organizację imprez sportowych na najwyższym światowym poziomie najpierw w siatkówce plażowej a później w innych sportach plażowych, dla których powstały wypełnione, spełniającym wymogi światowych federacji, piaskiem boiska. I jest pięknie...












Przy starej drodze na Ostródę zatrzymujemy się na parkingu przed mostem na kanale. Nad parkingiem góruje jeden z wielu położonych przy drogach na terenie dawnych Prus Wschodnich poniemiecki bunkier. Ten akurat należał do tak zwanej "Pozycji Olsztyneckiej" - linii obronnej, skierowanej w stronę granicy Prus Wschodnich z Polską okalającej Olsztyn łukiem ciągnącym się od mniej więcej Starych Jabłonek przez okolice Mielna, Witramowa, Wikna, Czarnego Pieca aż po Pasym. Obejmująca około 130 bunkrów różnego rodzaju, w tym 11 takich jak ten, mający bronić przed opanowaniem mostu na kanale łączącym jeziora Szeląg Mały i Szeląg Wielki. Uzbrojenie bunkra zbyt bogate nie było, gdyż składały się na nie działko przeciwpancerne typu lekkiego oraz karabiny maszynowe. Cała Pozycja Olsztynecka okazała się inwestycją chybioną i podczas II wojny światowej nieprzydatną, a w konsekwencji została zajęta przez czerwonoarmistów gdy hitlerowscy żołnierze opuścili swoje pozycje - mieli bronić dostępu do Prus od zachodu, a tymczasem przeciwnik pojawił się od wschodu...  




Bardzo ciekawym obiektem jest kanał łączący Szeląg Mały z jeziorem Szeląg Wielki. Płynąc z Szeląga Małego na Wielki pokonujemy kanał tworzący prawie półkole ocieniony drzewami. Niestety z istniejącej jeszcze kilka lat temu ścieżki wzdłuż brzegu nie zostało nic, gdyż właściciele działek położonych przy kanale doprowadzili, w wielu miejscach już rozsypujące się, płoty do samego brzegu wody...


Kanał przepływa najpierw pod mostem na starej drodze z Olsztyna do Ostródy a następnie przez jedyny podziemny tunel wodny w Polsce. Tunel ten powstał pod nasypem kolejowym dla umożliwienia spławu drewna z brzegów Szeląga Wielkiego do tartaku nad Szelągiem Małym... Tunelem tym zawsze można było spokojnie przejść bo do jego prawej ściany przytwierdzono kładkę. Obecnie jednak stan tej kładki jest tak kiepski, że ze względu na przegniłe deski i osłabienie konstrukcji a także fakt, że ścieżki po obu stronach kanału praktycznie przestały istnieć tego przyjemnego spaceru nie polecamy...










I tak się płynie tym kanałem... Płynąc od Wielkiego do Małego Szeląga przepływa się najpierw pod mostem drogowym na nowej drodze Olsztyn - Ostróda, później przez tunel, a na koniec pod mostem na starej drodze...








No i na Szeląg Wielki wypływamy w miejscu, gdzie widać zabudowania ośrodka wczasowego...



Jezioro Szeląg Wielki to mocno długie jezioro typu rynnowego o urozmaiconych brzegach. Przy długości ponad 12 km jego szerokość to maksymalnie 900 m. Daje to powierzchnię całkowitą 599.00 ha. Jezioro jest dość głębokie. Od przybrzeżnych płycin dno dość gwałtownie opada do maksymalnej głębokości ponad 35 m przy głębokości średniej ponad 13 m. 





Mniej więcej w połowie długości jeziora, na wysokości miejscowości Warlity Wielkie odchodzi z jeziora kanał łączący je z jeziorem Pauzeńskim. Po prawej stronie od wejścia do kanału znajduje się gospodarstwo rybackie i jego stawy rybne. Zaraz za stawami, na dużym otwartym terenie powstał ostatnio nowy Hotel Ecco&Conference. Ten dysponujący 300 m linii brzegowej obiekt dopiero zagospodarowuje swoje tereny nadbrzeżne. Powstały już pomosty, stawki eco, jest też plaża z piaseczkiem. Obiekt prezentuje się bardzo atrakcyjnie, ale na końcowe wyniki trzeba będzie poczekać kilka lat aż nasadzona zieleń odpowiednio wyrośnie i pokaże w pełni oczekiwania projektantów...





Niestety w starszym drzewostanie widoczna widoczne są ślady niszczącego oddziaływania kormoranów...






Po przepłynięciu około kilometra kanałem dopływamy do pierwszej na trasie śluzy. 


Śluza Mała Ruś znajduje się w miejscowości Zwierzewo ale odnaleźć ją najłatwiej na przedmieściach Ostródy na końcu osady Międzylesie... Śluza połączona jest konstrukcyjnie z mostem nad kanałem.


Śluza Mała Ruś ma za zadanie pokonanie różnicy poziomów do 1.64 m między Jeziorem Szeląg Wielki (stanowisko górne) a Jeziorem Pauzeńskim (stanowisko dolne). Zlokalizowana jest na 19 kilometrze trasy. Wybudowano ją w latach 1872 - 1876 natomiast w latach 1920 - 1926 została przebudowana. Generalny remont miał miejsce w latach 1990 - 1991.  Jest to śluza komorowa. Wykonana została jako konstrukcja ceglano - betonowa. Śluza posiada dwuskrzydłowe wrota z cięgnami sztywnymi. Śluza do tej pory zachowała swój oryginalny napęd ręczny, który umożliwia jej obsługę w przypadku awarii zmodernizowanego mechanizmu automatycznego. Komora jest napełniana i opróżniana przez zastawki we wrotach obsługiwane z umieszczonych na wrotach pomostów. Każda połowa wrót ma 2.3 m szerokości. Wrota wykonane są z drewna - konstrukcja z bali obita jest drewnem - we wrotach górnych dębowym zaś w dolnych sosnowym.  Wprawdzie komora śluzy posiada długość całkowitą 47.28 m to jednak długość użytkowa komory jest znacznie mniejsza i wynosi 29.33 m. Użytkowa szerokość komory wynosi 3.25 m. Kolejnym ograniczeniem wielkości przeprawiających się przez śluzę jednostek jest głębokość nad progami wynosząca odpowiednio 1.66 m nad progiem górnym i 1.11 m nad dolnym.  









Dalej kanał prowadzi do Jeziora Pauzeńskiego występującego też pod nazwą Jezioro Puzy.



Jezioro Pauzy albo Pauzeńskie to jezioro zastoiskowe o nieregularnych brzegach wypełniające płytkie zagłębienie terenu. Przy powierzchni 211,8 ha jezioro to jest bardzo płytkie gdyż jego głębokość nie przekracza 2 m. Poza tym, że połączone jest kanałem, na którym dla pokonania różnicy poziomów konieczna była budowa opisanej wcześniej śluzy Mała Ruś,  połączone jest też siecią drobnych cieków wodnych, rowów i strumieni tak z jeziorem Szeląg Wielki jak i jeziorem Drwęckim. Jezioro leży na obrzeżach miasta Ostróda i główne połączenia wodne między tym jeziorem a jeziorem Drwęckim stanowi jednak kolejny odcinek Kanału oraz odchodzący od niego Przelew Młyński...


Za jeziorem, już na terenie Ostródy kanał rozwidla się w prawo prowadzi tak zwany Przelew Młyński wiodący do dawnego młyna. Przelew ten spełnia bardzo istotną funkcję w systemie połączeń wodnych, gdyż służy utrzymywaniu poziomu wód w jeziorze Pauzy a jednocześnie do odprowadzania nadmiaru wód z tego jeziora do jeziora Drwęckiego. 


Właściwy kanał żeglugowy biegnie w lewo, w odległości około 50 m od przelewu i w tym wypadku dla pokonania różnicy poziomów między jeziorem Pauzy a Drwęckim konieczna była budowa śluzy. Śluza Ostróda o konstrukcji ceglano-betonowej z drewnianymi wrotami wybudowana została w latach 1872 - 1876 i poddana generalnej przebudowie w latach 1923 - 1926. Drewniane wrota śluzy wymieniono w 1998 r i wtedy też mechanizm ręczny zastąpiono automatycznym, jednak nadal użycie mechanizmu ręcznej obsługi śluzy jest możliwe. Śluza napełniana i opróżniana jest zastawkami umieszczonymi w jej wrotach. W tym przypadku różnica poziomów na śluzie wynosi około 2 metry.  


Całkowita długość Śluzy Ostróda to 55.61 m a jej długość użytkowa to 29.15 m przy maksymalnej szerokości użytkowej 3.25 m. Śluza umiejscowiona jest na 15,400 km szlaku żeglugowego Miłomłyn - Ostróda - Jezioro Szeląg



No a od śluzy już tylko około 600 m żeglugi i znajdujemy się na jeziorze Drwęckim...


Jezioro Drwęckie to akwen, na którym kończy się odcinek szlaku wodnego Kanału Elbląskiego ze Starych Jabłonek do Ostródy a zaczyna odcinek Ostróda - Elbląg. To spore jezioro o powierzchni 880,8 ha. To jezioro rynnowe które tworzą dwie rynny - jedna o długości 12 km w osi wschód-zachód i druga długa na 5 km odbiegająca w kierunku północnego zachodu. Jezioro osiąga głębokość 22.3 m. Na obszarze krótszej rynny w najszerszym jej miejscu położona jest pokryta lasem wyspa Ostrów. Ze wschodu na zachód przez jezioro przepływa rzeka Drwęca, od której jezioro bierze nazwę. 





 Wspomniana rzeka Drwęca wpada do jeziora Drwęckiego w centrum starej części Ostródy, tuż obok ostródzkiego zamku a na terenie miejskiego parku.




No a skoro jesteśmy w Ostródzie to temu miastu należy się też kilka słów. Początki miasta to drewniana strażnica wzniesiona około 1270 r na dawnych terenach pruskiego plemienia Pomezanów. W 1329 osada powstała przy strażnicy uzyskała od komtura z Dzierzgonia  Luthera von Braunschweiga prawa miejskie. Mówi się, że miasto otrzymało swoją nazwę od miasta pochodzenia komtura czyli Osterode am Harz. W 1340 r miasto podniesiono do rangi komturii co skutkowało przebudową drewnianej strażnicy na zamek z kamienia i cegły wystawiony około 1370 r. W tamtych czasach Litwini wyprawiali się dość często na tereny na wschód od Wisły i zamek nad Drwęcą został w 1381 spalony przez wojska Kiejstuta. Po bitwie pod Grunwaldem, 18 lipca 1410 roku rycerz Mikołaj z Durąga (Claus von Doringe) zajął miasto i zamek dla zmierzających w stronę Malborka wojsk króla Władysława Jagiełły. Wystarczyły cztery dni pobytu polskich wojsk w Ostródzie by jej mieszczanie złożyli polskiemu królowi hołd.
 Do Hołdu Pruskiego Ostróda pozostaje komturstwem a po sekularyzacji Zakonu od 1525 r jest siedzibą starosty. W czasie wojen szwedzkich miasto zostało opanowane przez Szwedów. Kolejną zniszczenia spowodował najazd Tatarów w 1656 r oraz krótko po nim przejście przez miasto wojsk szwedzkich. W latach 1758 - 1762 Ostróda znalazła się pod okupacją rosyjską. Tragicznym dla miasta okazał się rok 1788 kiedy to największy w historii miasta pożar zniszczył zamek i większą część zabudowy. Od 21 lutego do 1 kwietnia 1807 roku na zamku mieszkał cesarz Napoleon Bonaparte jednak nie był zachwycony spartańskimi warunkami i z wielką przyjemnością przeniósł się do pałacu rodu Finckenstein w Kamieńcu gdzie towarzystwa dotrzymywała mu hrabina Walewska.
Ostróda, mimo rangi starostwa pozostawała miasteczkiem o marginalnym znaczeniu do otwarcia w 1852 r kanału elbląskiego oraz doprowadzenia linii kolejowej w 1872 r.
Na początku wieku XX, w latach 1900–1910 wybudowano kanalizację i wodociąg oraz przeprowadzono gazyfikację co czyniło miasto nowoczesnym w porównaniu z miastami zaboru rosyjskiego czy austriackiego. Plebiscyt 1920 r nie zmienił układu granic i miasto pozostało pod władzą Niemiec. II Wojna Światowa zakończyła się dla miasta wkroczeniem jednostek 5 armii pancernej gwardii II Frontu Białoruskiego co w konsekwencji poskutkowało tym, że w wyniku działań wojennych a także celowych podpaleń i dewastacji przez żołnierzy radzieckich zniszczone zostało 64% zabudowy miasta. Szkody wyrządzone przez czerwonoarmistów miasto naprawia jeszcze obecnie. Ostródzki zamek stanowił ruinę do 1974 r kiedy to podjęto jego odbudowę zakończoną dopiero w roku 1996. 
Dzisiaj Ostróda jest ważnym ośrodkiem turystycznym na Pojezierzu Iławskim cieszącym się sporą popularnością między innymi dzięki nowym obiektom hotelowym i rekreacyjnym...






Bardzo ładnie zagospodarowano park przy ujściu Drwęcy do jeziora Drwęckiego, na przeciw odbudowanego zamku i budynku Urzędu Miasta. U wejścia do parku stoi popiersie Tadeusza Kościuszki.








Położoną nieco dalej od centrum miasta w parku starodrzewiu nad brzegiem jeziora atrakcją Ostródy jest Wieża Bismarcka. Wysoka na 21 metrów kamienna wieża powstała z inicjatywy Zarządu Związku Poległych Bojowników (Kriegervereinsvorstand), według projektu ostródzkiego architekta Gruhl, a jej budowę sfinansowano z darowizn. Budowa rozpoczęła się 1 kwietnia 1901 roku a uroczyste otwarcie nastąpiło dokładnie rok później w 87 urodziny Ottona von Bismarcka. Na szczycie wieży znajdowała się miedziana misa (usunięta w 1975 r wraz z płaskorzeźbą przedstawiającą Bismarcka) w której rozpalano ogień w każdą rocznicę urodzin kanclerza a po 1905 r także w Noc Świętojańską. Obecnie wieża jest zamknięta ale miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będzie znów można podziwiać panoramę jeziora Drwęckiego i okolic Ostródy z jej szczytu.... 





Kilkadziesiąt metrów dalej za mostkiem znajduje się plaża miejska przy której końca realizacji dobiega najnowsza turystyczna inwestycja - budowa hotelu Radisson Blu, którego otwarcie przewidywane było jeszcze w sezonie 2020 r ale ze względu na problemy z epidemią nastąpi najprawdopodobniej dopiero w 2021 r. Tak więc zapraszamy do Ostródy...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz