poniedziałek, 18 maja 2020

Lawendowe Pole

Tym razem zabieramy Was zaledwie niecałe 30 km od Olsztyna do wsi Nowe Kawkowo na Lawendowe Pole...


Co to w ogóle jest lawenda? Nazwa ta obejmuje około czterdziestu gatunków roślin z rodziny jasnotowatych występujących na obszarze śródziemnomorskim od Wysp Kanaryjskich po Indie. Poza gatunkami, które nadają się do uprawy tylko w warunkach klimatu ciepłego pojawiły się też odmiany mrozoodporne, w szczególności lawenda wąskolistna, którą pasjonaci tej rośliny zaczęli uprawiać na terenach Polski. 
Uprawa na naszych terenach wymaga nasłonecznionych działek osłoniętych od wiatru. Lawenda posiada zgrupowane na szypułce drobne purpurowe lub niebieskie kwiaty. No i przede wszystkim wydziela bardzo przyjemny zapach. Czasami uprawiana jest jako roślina dekoracyjna jednak poza walorami ozdobnymi posiada wiele bardzo różnorodnych zastosowań. Głównym z nich jest pozyskiwanie olejku eterycznego o szerokim zastosowaniu w produktach kosmetycznych i chemii gospodarczej. Prawie każdy stosował kiedyś lawendowy odświeżacz powietrza czy zapachowe wkładki do szafy z bielizną lub pościelą. No i w szafie lawenda służy do odstraszania moli... A dodany do kąpieli olejek lawendowy ma działanie relaksujące. W krajach śródziemnomorskich lawenda jest rośliną miododajną, a miód lawendowy jest wysoko cenionym produktem spożywczym. Lawenda ma też swoje zastosowanie w kuchni jako zioło. Dodaję się ją do dań z dziczyzny i baraniny. Spokrewniona z rozmarynem, szałwią i tymiankiem może zastępować te zioła. Do ciast i kremów stosować można cukier lawendowy przygotowywany tak samo, jak cukier waniliowy - przez zamknięcie na pewien czas kwiatów lawendy w pojemniku z cukrem by ten przejął lawendowy zapach. Można też produkować lawendowe wino... Olejek lawendowy działa też antyseptycznie i przeciwzapalnie. Tak więc uprawa lawendy ma sens...


No i w miejscowości Nowe Kawkowo znaleźli się pasjonaci, którzy zdecydowali się przenieść Prowansję na Warmię.  "Lawendowe Pole" to ekologiczne gospodarstwo założone pięć lat temu przez panią Joannę Posoch. Miejsce to najlepiej odwiedzić w okresie czerwca - lipca kiedy krzewu lawendy na zboczach dwóch nasłonecznionych pagórków pokryte są bujnym kwieciem. Lipcowe zbiory to okres kiedy z nożyczkami można udać się między lawendowe grzędy i samemu wyciąć sobie garść kwiatów...




Jedno zbocze nasadzone zostało w formie lawendowych kręgów, drugie jako proste grzędy...



W dolince między lawendowymi wzgórzami znajduje się parking, stary dom z niewielką restauracją, żywym muzeum i pracownią, w której podczas warsztatów gość może dowiedzieć się podstawowych rzeczy o uprawie i przetwarzaniu lawendy, a także przygotować własne lawendowe produkty... Jest też sklepik oferujący lawendowe pamiątki i produkty...















Na stojakach suszą się przygotowane do zawieszenia w szafach pęczki lawendy "na mole"...




Przygotowana jest aparatura do destylacji lawendowego olejku...



A na piętrze znajduje się sala zajęć praktycznych i laboratorium, gdzie podczas warsztatów powstają lawendowe wyroby własne kursantów...






Muzeum na parterze to zbiór domowych sprzętów w prawdziwym, domowym środowisku...




W sklepiku kupimy lawendową oranżadę, lawendowe mydło czy krem, pęczek lawendy lub nawet lawendowy wianuszek...




Czas, jaki poświęcimy na Lawendowe Pole zależy tylko od nas. Jeżeli przyjechaliśmy tylko kupić gotowe produkty wystarczy pół godziny, ale jeżeli chcemy "połazić" po polach i zebrać własny plon czas nie gra roli - można i pół dnia i dłużej. Można też za 150,00  PLN za dobę wynająć pokój i spędzić między lawendowymi polami nawet kilka dni... 
Bieżące informacje o Lawendowym Polu w Nowym Kawkowie znajdziecie na stronie obiektu -  https://lawendowepole.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz